środa, 10 czerwca 2015

Zupa Pho

 Marzyłam o niej już od dłuższego czasu. Od czasu gdy mój znajomy opowiadał mi o swojej wyprawie na Wschód. Zazdrość jest złą cechą, ale z całego serca czuję ją na samą myśl o tym, że osobiście mógł poddawać swoje kubki smakowe azjatyckim ulicznym kucharzom. Coś wspaniałego. Podstawą zupy Pho jest nic innego jak bulion. Mięsny, pachnący i niesamowicie aromatyczny. Zupa stanowi jedno danie, jest bardzo sycąca i nie ma się po niej wyrzutów sumienia...no może jedno...że ugotowało się jej tylko jeden garnek.



Składniki:
  • 4 małe młode cebule (najlepsze są takie ze szczypiorem, odcinamy je właśnie do granicy ze szczypiorem)
  • kawałek imbiru ok 100g
  • 4ząbki czosnku
  • 2 gwiazdki anyżu
  • 1duża laska cynamonu
  • 3łużeczki nasion kolendry
  • 1kg skrzydełek kurczaka
  • 400g polędwicy wołowej (np. z udźca)
  • 2l wody
  • sitko o bardzo małych szparkach lub gaza
  • 2papryczki chili
  • 1biała mała cebula
  • 100g kiełków fasoli mung (od biedy mogą być nawet kiełki słonecznika, jeśli nie znajdziecie fasoli)
  • 4łyżki sosu rybnego
  • 200g makaronu ryżowego - nitki
  • sok z jednej limonki
  • kolendra - duże ilości - zużyłam 3/4 doniczki

  1. Nastawiamy piekarnik  na 230stopni. W żaroodpornej brytfance zapiekamy przez 25minut 4 młode cebule przekrojone na pół oraz imbir z czosnkiem pokrojone w plasterki.
  2. W tym czasie w 2 litrach wody (na średnim ogniu) przygotowujemy wywar. Wkładamy do wody skrzydełka i pokrojoną w kostkę wołowinę. Gotujemy 40minut. Następnie dodajemy przypieczone warzywa oraz anyż, cynamon i kolendrę. Gotujemy 30minut.
  3. Gotowy bulion przecedzamy przez gazę bub sitko, aby uzyskać klarowny wywar. Mięso odstawiamy do osobnej miski, warzywa wyrzucamy. Dodajemy do niego 2 drobno pokrojone papryczki chilli wraz z cebulą, sos rybny, kiełki i surowy makaron ryżowy. Gotujemy 10minut. W tym czasie oddzielamy mięso od kostek skrzydełek i łączymy je z bulionem.
  4. Dodajemy posiekaną kolendrę oraz skrapiamy sokiem z 1 limonki.
Smacznego :)

Brak komentarzy

Prześlij komentarz