środa, 2 kwietnia 2014

Oskoła - sok z brzozy

Na przedwiośniu w brzozach ruszają soki w tak wielkiej obfitości, że część z nich możemy wykorzystać do wzmacniającej kuracji.

W ciągu doby wypływa ponad 5 l soku. Można do przechowywać w lodówce do 3 dni.

Sok z brzozy, zwany też oskołą, zawiera swoiste cukry, kwasy organiczne i liczne sole mineralne. Stanowi antidotum na wiosenne osłabienie, pomaga m.in. w chorobach wątroby, nerek i skóry. Warto go pić małymi porcjami do 2 szklanek dziennie przez 2-3 tygodnie.

W czystej ekologicznie okolicy oskołę można pozyskiwać z włąsnej brzozy, jesli jej pień ma przynajniej 15 cm średnicy (drzew w lesie nie wolno uszkadzać). Zbiera się ją w marcu-kwietniu do czasu ukazania się na brzozie zielonych zawiązków liści. Aby zapobiec infekcjom, po zakończeniu zbioru zalepiamy ranę np. plasteliną lub gliną (używając maści ogrodniczej, wprowadzamy do drzewa szkodliwe dla zdrowia substancje).

Moje osobiste zbiory ;) Sok z brzozy jest delikatnie słodkawy i przypomina mi smak melona.

Pasteryzowany sok, zwykle z dodatkami (np. miętą) możemy kupić w sklepach ze zdrową żywnością.

Jak pozyskać sok?

Wydrążamy w pniu wąski otwór o głębokości 4 cm na wysokości ok pół metra. Wkładamy do niego rurkę lub rynienkę, przez którą sok ścieka do naczynia (używane materiały muszą być przeznaczone do kontaktu z żywnością). Naczynie opróżniamy co kilka godzin.






Źródło pomocnicze: czasopismo "Magnolia"


Brak komentarzy

Prześlij komentarz