Moim pierwszym zamieszczonym przepisem na blogu był właśnie chlebek bananowy. Ta wersja bardzo różni się od poprzedniego. Jest bezglutenowa i nie użyłam tu cukru, który moim zdaniem był zbędny, ponieważ banany same w sobie zawierają bardzo dużo naturalnej słodyczy. Taki można rzec "fit" oby nie ten olej. W sumie można zastąpić go innym roślinnym tłuszczem, może kokosowym? Spróbuję następnym razem, teraz wypróbujcie ten. Obiecuję, że się nie zawiedziecie :)
- 4 dojrzałe banany
- 150 ml oleju
- 2 jajka
- 100 g mąki kukurydzianej
- 75g mąki ryżowej
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 4 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
- Nastawiamy piekarnik na 170stopni.
- Obrane banany blendujemy na puree. Dodajemy do nich olej i jajka. Ponownie blendujemy na gładką masę. Wsypujemy mąkę, sodę i kawę i krótko miksujemy do połączenia się składników.
- Wstawiamy do piekarnika i pieczemy 60minut.
Brak komentarzy
Prześlij komentarz